Marihuana pogarsza pamięć i spowalnia procesy myślowe

Częste palenie marihuany pogarsza, wraz z upływem czasu, pamięć i inne zdolności umysłowe - wykazali greccy naukowcy. Wyniki ich badań zamieszcza najnowszy numer pisma "Neurology".

"Z naszych badań wynika, że im dłużej ludzie palą marihuanę, tym
bardziej pogarszają się ich zdolności intelektualne, zwłaszcza
zapamiętywanie nowych informacji" - komentuje prowadzący badania
dr Lambros Messinis z Wydziału Neurologii Szpitala
Uniwersyteckiego w Patras.

Naukowcy z jego zespołu przebadali 64 osoby w wieku od 17 do 49
lat. Wśród nich znalazło się 20 osób, które od ponad 10 lat paliły
marihuanę (długotrwali palacze), 20 osób, które sięgały po
narkotyk przez 5 do 10 lat oraz w ramach kontroli 24 osoby, które
spróbowały marihuany przynajmniej raz w życiu, ale nie więcej niż
20 razy i nie w ciągu ostatnich 2 lat. Wszyscy amatorzy marihuany
palili ją często, tj. 4 lub więcej skrętów na tydzień.

Badaniami nie objęto osób, które zażywały kokainę, inne narkotyki
czy związki pobudzające w ostatnim roku przed doświadczeniem lub
kiedykolwiek wcześniej ciągle przez ponad trzy miesiące. Przed
testami oceniającymi zdolności umysłowe uczestnicy badań nie mogli
przez 24 godziny palić marihuany.

Okazało się, że amatorzy marihuany wypadli gorzej od niepalących
jej rówieśników w kilku testach oceniających różne zdolności
intelektualne, m.in. podzielność uwagi, zdolności pamięciowe,
płynność mowy i kilka innych.

Na przykład, w testach na zdolność do podejmowania decyzji osoby
długotrwale używające marihuany uzyskiwały 30 proc., osoby
stosujące narkotyk w krótszym czasie - 45 proc., a z grupy
kontrolnej - 92 proc. 

Podobnie było w teście, który polegał na zapamiętaniu listy
przeczytanych wcześniej słów. Osoby nie używające marihuany
zapamiętywały średnio 12 na 15 słów, osoby palące marihuanę od 5
do 10 lat zapamiętywały 9 słów, a palące dłużej - tylko 7 słów.

Długotrwali użytkownicy marihuany mieli więc wyraźnie większe
problemy z pamięcią i myśleniem, niż ci, którzy stosowali ją w
krótszym czasie.(PAP)

Komentarze
Ostatnie:
9.06.2017 20:08
Dodał(a): ~jerzyknigge
Po 3 latach abstynencji pamięć się polepszyła. Kiedyś potrafiłem pójść do sklepu i zapomnieć o kilku rzeczach. Po czym wracałem włączyły mi się jakieś głupoty i szedłem z uśmiechem i po 3/4 drogi przypomnieć sobie ale już za późno. Takie mamy zioło. Teraz biorę dodatkowo też lecytyna.
Polityka Prywatności