Ponieważ kot potrafi rozpoznawać twarze szybciej i dokładniej od superkomputera, naukowcy chcą stworzyć sztuczny mózg kota - informuje pismo "Nano Letters".
Wcześniej Lu opracował "memristor"- zastępujący tranzystor i działający jak biologiczna synapsa (zapamiętuje napięcia, na jakich działanie był wystawiony). W połączeniu z innymi obwodami, memristor może naśladować procesy leżące u podstaw zapamiętywania i uczenia się żywych organizmów.
Oczywiście w dalszej perspektywie naukowcy chcieliby zbudować sztuczny mózg o możliwościach podobnych do mózgu człowieka - jednak na razie zbudowanie dużo prostszego mózgu podobnego do kociego wydaje się zadaniem znacznie bardziej realistycznym.
Obecnie tylko najbardziej wyrafinowanemu superkomputerowi świata udaje się zbliżyć do możliwości kociego mózgu - jednak składa się on z ponad 140 000 procesorów i wymaga specjalnego zasilacza. Przy całej swej złożoności jest jednak 83 razy wolniejszy niż mózg zwykłego mruczka. Profesor Lu ma nadzieję zmieścić odpowiednik kociego mózgu w pudełku o objętości dwóch litrów. Mózg prawdziwego kota ma objętość około 0,03 litra.
W mózgu ssaka komórki nerwowe - neurony - są połączone synapsami - które działają jak przełączniki o zmiennej konfiguracji, łączące tysiące neuronów. Synapsy potrafią zapamiętywać połączenia na podstawie siły i czasu wystąpienia impulsów. Pozwala to działać szybciej i mniejszym kosztem w porównaniu z procesorem komputera, który ma osobną pamięć i przetwarza informacje liniowo, a nie równolegle. (PAP)