Jak powinno wyglądać miejsce Twojej nauki?
W procesie nauki ważny jest szereg czynników zewnętrznych, mających wpływ na efektywność nauki. Akademik, stancja, domowe zacisze - wszystkie te miejsca da się przerobić na dobre miejsce do nauki.
W procesie nauki ważny jest nie tylko sposób, w jaki to robimy, ale też
wiele czynników zewnętrznych, które mają wpływ na szybkość przyswajania.
Nieodpowiednie
miejsce nauki, to po prostu strata czasu.
TEMPERATURA - Zbyt wysoka temperatura panująca w miejscu nauki,
połączona z dużą wilgotnością powoduje, iż mózg pracuje gorzej, a
zdolność koncentracji na dłużej niż 20 min. (w porównaniu do
przeciętnego czasu koncentracji ok 45 min.), to maksimum jakie możesz
osiągnąć. Trudno się wtedy dziwić, że przedmiot nauki zaczyna się
negatywnie kojarzyć.
W takim wypadku zdejmij z siebie to i owo, przykręć
kaloryfer lub w ostateczności uciekaj do czytelni czy biblioteki.
ŚWIEŻE POWIETRZE - oprócz glukozy jest niezbędne, jako paliwo dla
komórek nerwowych. Brakuje nam go zazwyczaj w czasie zimy. Bojąc się
mrozu, szczelnie zamykamy okna i nie pozwalamy mózgowi prawidłowo się
dotleniać. Ale niestety, nawet w zimie musimy o tym pamiętać. Jeśli
boisz się przeziębienia, to podczas przerwy w nauce po prostu uchyl okno
i udaj się do innego pokoju. Gwarantujemy, że po powrocie Twoja
efektywność wzrośnie co najmniej dwukrotnie.
WYGODNE UBRANIE - dobrze dobrane zwiększa komfort i nie rozprasza - nie
myślimy, że coś nas uwiera czy ciśnie lub drapie. Należy nosić tkaniny
naturalne bez domieszki syntetycznych, bo te nie przepuszczają
powietrza. Aby umożliwić lepsze krążenie krwi, a wraz z nią dostęp tlenu
do mózgu, trzeba wyeliminować wszelkie elementy uciskowe, jak opaski,
gumki, itp.
BAŁAGAN - Ważne jest, szczególnie gdy uczysz się więcej niż jednego
zagadnienia, abyś uprzątnął wszelki bałagan z miejsca nauki. Nic
bardziej nie dekoncentruje jak to, że nagle musisz w stercie szpargałów
odszukiwać potrzebnych materiałów, które według znanych praw Murphiego
są na samym dole.
Takie długie poszukiwanie potrzebnych na gwałt
informacji może Cię niepotrzebnie zdenerwować i rozproszyć, a wtedy
możesz zapomnieć o efektywnej nauce na co najmniej kilkanaście minut.
OŚWIETLENIE - powinno być w miarę możliwości naturalne, więc radzimy
uczyć się w dzień. Z tego też powodu najlepiej, żeby biurko lub stół
przy którym się uczysz, stało obok okna. Niestety, nie zawsze można
uczyć się przy świetle naturalnym, tak więc pojawia się pytanie: ile
lamp i gdzie je umieścić?
Na pewno, oprócz górnego oświetlenia pokoju,
pomocna okaże się mała lampka boczna, której światło powinno padać
bezpośrednio na notatki lub książkę. Światło powinno znajdować się
ZAWSZE z lewej strony (dla leworęcznych oczywiście odwrotnie). Pamiętaj
też, żebyś nie MIESZAŁ światła sztucznego z naturalnym.
KOLORY - powinny być istotną częścią wystroju twojego miejsca nauki. Np.
kolor czerwony lub pomarańczowy silnie mobilizują, więc elementy tego
koloru powinny się znaleźć w Twoim pokoju jeżeli potrzebujesz
aktywizacji. Niestety, ich wadą jest powodowanie szybkiego zmęczenia,
więc dla uspokojenia i relaksu nie powinno zabraknąć rozmieszczonych
elementów zielonych np. kwiatów, które działają kojąco na nasz wzrok.
Poza tym, kwiaty nie tylko pochłaniają dwutlenek węgla, ale też
niezwykle pozytywnie wpływają na samopoczucie.
BIURKO I KRZESŁO - Biurko powinno być na tyle duże, żeby mogło pomieścić
Twoje materiały i książki. Jeżeli musisz, uprzątnij je z wszystkich
niepotrzebnych w chwili nauki rzeczy. Wysokość biurka także odgrywa
niebagatelną rolę. Biurko powinno być tak zgrane z krzesłem, abyś nie
czuł potrzeby garbienia się. Dla dobrego oddychania i dotlenienia mózgu,
niezmiernie ważny jest wyprostowany kręgosłup.
Krzesło na którym
siedzisz, nie może być za twarde - bo szybko się zmęczysz, ani za
miękkie bo... uśniesz. Pod żadnym pozorem nie ucz się na leżąco - do
odpowiedniego skupienia i koncentracji, potrzebne jest lekkie napięcie
mięśni.
MUZYKA CZY CISZA? - niektórzy preferują jedno, inni drugie, ale tak
naprawdę najlepszym przyjacielem koncentracji jest cisza. Ci którzy wolą
słuchać muzyki powinni pamiętać, że nie powinna to być ich ulubiona, bo
wtedy zaczną się koncentrować na jej słuchaniu. Tymczasem muzyka, którą
słuchamy podczas nauki, powinna być raczej tłem i barierą dla dźwięków
dochodzących z zewnątrz.
Najlepiej nastawić jakąś jednostajną muzykę
przypominającą szum drzew lub śpiew ptaków. Innym sposobem jest
zastosowanie tzw. "białego szumu" czyli nastawienie radia na całkowity
szum, który po chwilowym słuchaniu całkowicie zniknie z pola naszej
uwagi ale jednocześnie będzie znakomitą zaporą dźwiękoszczelną.
Źródło: nauka.pl
Foto: wnetrza.webzine.pl
ostatnia zmiana: 2010-08-13