Pracujący student też musi się uczyć
Łączenie pracy z jednoczesną nauką jest ciężkie. Na szczęście nie jest niemożliwe. Trzeba pomyśleć o sprawnej organizacji czasu, odpowiednio zatroszczyć się o organizm, a sukces gwarantowany.
Nie daj się okraść
Należy wyeliminować wszystko, co zjada nasz cenny czas - telewizor, komputer, bałagan na biurku. Warto zatem najpierw posprzątać, żeby później kurz na półkach nie był pretekstem do zrobienia przerwy w nauce.
Przygotuj lodówkę
Jak wiadomo, w czasie nauki warto zadbać o odpowiednią dietę. A konkretniej o obecność niektórych produktów w lodówce. Mowa o czekoladzie, kakao, soi, kiełkach pszenicy, bananach, a także produktach mlecznych.
Określ cele
Ważne jest, by ustalić plan działania. Jak go sporządzić? Przede wszystkim należy ustalić jasne cele, które przyświecają całemu przedsięwzięciu. Najlepiej przygotować listę zadań. Nie stawiaj interesów innych ponad swoje sprawy. Oczywiście nie chodzi tu o bycie nieuprzejmym czy niekoleżeńskim, ale o zwykły szacunek dla Twojej pracy i zobowiązań.
Zapach wiedzy
Może nie zdajesz sobie sprawy, ale odpowiedni zapach może pomóc w koncentracji. Jaki? Może to być olejek sosnowy lub rozmarynowy oraz zapach bazylii z cytryną. Nie chodzi jednak o smarowanie się nim, a jedynie umieszczenie kilku kropel w specjalnym naczynku, które jest podgrzewane świeczką. Dzięki temu aromat unosi się w powietrzu, a nam lepiej się myśli i zapamiętuje.
Kwintesencja sukcesu
Mniej znaczy lepiej? Takie dość kontrowersyjne wnioski wysnuł na przełomie XIX i XX wieku włoski socjolog markiz Vilfredo Federico Damaso Pareto, który stworzył metodę 20/80. Zauważył on, że 80% bogactwa należy do 20% ludności. Podobne proporcje są również w innych dziedzinach – np. w sklepach 80% reklamacji składa tylko 20% ludzi. Analogicznie dowiódł, że 20% informacji warunkuje 80% decyzji. Okazuje się, że można to odnieść również do nauki. Jeśli uświadomimy sobie, że zaledwie 20% czasu, który przeznaczymy na naukę, przyniesie nam 80% efektu końcowego, życie będzie łatwiejsze. Pozostaje jedynie ustalenie naprawdę najważniejszych rzeczy i skoncentrowanie się właśnie na nich. A sukces przyjdzie sam.
Rusz się!
Krótki spacer, przejażdżka rowerem albo chociaż chwila na ławce w parku. Dostarczysz w ten sposób swojemu organizmowi dużą porcję tlenu. A tym samym usprawnisz procesy myślowe i zapamiętywanie materiału. Dodatkowo, rozruszane mięśnie będą mogły odpoczywać podczas nauki.
Nie na ostatnią chwilę
Praca rozszerza się wprost proporcjonalnie do czasu wyznaczonego do jej wykonania. Co to oznacza? Otóż, jeśli mamy określony czas wykonania pracy, to i tak najwydajniej zostanie ona wykonana tuż przy jego końcu. Dlatego najlepiej wyznaczać sobie deadline na wykonanie jakiejś czynności – może to być zarówno nauka do egzaminu, jak i wykonanie ważnego zadania w pracy. Oprócz tego trzeba zrobić wszystko, aby tego terminu w żadnym wypadku nie przekroczyć. Wszak nauka do zaliczenia na kwadrans przed wejściem na salę nie ma najmniejszego sensu.
Źródło: pracuj.pl
ostatnia zmiana: 2011-09-21