Lepsza koncentracja już po kilku dniach?
Umiejętność koncentracji uwagi jest sztuką, której opanowanie jest bardzo proste. Osiąga się ją już po kilkudniowych ćwiczeniach. Pomimo że istnieje wiele technik i sposobów podniesienia siły koncentracji, jednak wszystkie one sprowadzają się do dwóch podstaw: MOTYWACJI i PRAKTYKI.
MOTYWACJA jest bardzo skutecznym sposobem na koncentrację. Nie musisz
stosować ani znać żadnych technik, aby być skoncentrowanym czytając, czy
zajmując się czymś, co cię po prostu bardzo interesuje.
Np. jeśli interesujesz się zespołem Metallica, to nie musisz się zbytnio wysilać,
aby czytając o nich artykuł w muzycznym magazynie być skoncentrowanym.
Niby też napisane po polsku, ale chyba lepiej się czyta, niż jakąś
przymusową, szkolną lekturę...
Albo jeśli chodzi o twoje hobby? Masz problem z nim? Ciężko ci się
skoncentrować w czasie, kiedy akurat coś robisz w powiązaniu z nim?
Zapewne nie.
W przełożeniu na naukową sytuację, wygląda to tak: Są przedmioty które
cię kompletnie nie interesują, które są ci obojętne i które cię nawet
interesują. Wszystkich z nich powinieneś się niestety uczyć.
Głównym sposobem na podwyższenie motywacji do uczenia się jest zadać
sobie w czasie ich studiowania pytanie :
Czy jest w tym coś, co może mi być przydatne w moim
celu/hobby/zainteresowaniu?
W jaki sposób mógłbym wykorzystać bzdury, których właśnie się uczę w
moim hobby/.../...?
Np.
Jeśli interesuję cię np. prowadzenie dyskotek, to studiując matmę,
zapytaj siebie w jaki sposób mógłbyś wykorzystać to, czego się akurat
uczysz się podczas discjokey'owania?
Jeśli masz bujną wyobraźnię, z
pewnością wpadnie ci do głowy kilka pomysłów.
W ten sposób czas poświęcony na wkuwanie nie lubianych przedmiotów nie
będzie do końca stracony. A poza tym, przy okazji więcej informacji
zostanie ci w głowie i stracisz przy tym mniej czasu.
Drugi sposób to: PRAKTYKA
Jest to królowa wszelkich sposobów uczenia się, sposób na wszelkie
sposoby:
Siądź do nauki i powiedz sobie (świadomie zaplanuj): "Zamierzam teraz
się uczyć i będę się koncentrował na tym jak tylko mogę i będę uważał na
to, aby się nie dekoncentrować."
I rozpoczynasz naukę.
I obserwujesz swoją koncentrację.
Jak tylko zauważasz, że odpływasz, znów sprowadzasz myśli na właściwe
tory. Jest to na początku trochę sztuczne i głupie - ale DZIAŁA!
Po kilku dniach takich świadomych ćwiczeń/postanowień z pewnością
zauważysz, że koncentracja poprawiła Ci się.
Pomyśl jeszcze w ten sposób: może ucząc się bzdur z tego przedmiotu,
wyrabiam w sobie zdolności do zrozumienia i praktycznego zapamiętania
wiadomości z innych, ciekawych przedmiotów?
Czasami odnosimy wrażenie, że ucząc się czegoś "zaśmiecamy sobie
pamięć". To trochę nie tak: mózg nie jest jak twardy dysk, ale
przyswajając wiadomości "trenuje się" i poprawia swoją efektywność - tak
więc po prostu później, przy nauce czegoś innego będzie łatwiej.
To jest Gwarantowany Sposób. Użyj go, spróbuj. Za tym sposobem kryje się
prawda: Im częściej udaje Ci się być skoncentrowanym, tym mniej będzie
takich momentów kiedy będziesz nie skoncentrowany.
Jest to prawo
samonakręcającej się spirali: Jeśli idzie dobrze - będzie jeszcze
lepiej, jeśli idzie źle - będzie jeszcze gorzej.
Może być nawet tak, że kiedy "wgryziesz" się już w jakiś temat okaże
się, że nie jest to takie głupie, potrzebowałeś tylko usunięcia jakiejś
blokady z Twojej podświadomości?
Trzecia sprawa: KRÓTKIE PRZERWY
Oczywiście naturą mózgu jest to, że nie może on być skoncentrowanym
nieustannie na jednej rzeczy.
Zwykle po kilkunastu minutach fizycznie nie jesteś w stanie utrzymać
wysokiego poziomu koncentracji. Tak dzieje się z mózgiem nawet
największego kujona.
Wtedy robi się po prostu PRZERWĘ.
Dajesz sobie 5 min (i nie więcej)
luzu, idziesz zrobić coś ZUPEŁNIE INNEGO, kopnąć piłkę, zadzwonić do
kumpla czy coś takiego. Jeden warunek: przerwa należy ci się, jeżeli
naprawdę przez kilkanaście minut się starałeś.
A po przerwie wracasz do nauki. Odświeżony mózg jest w stanie ponownie
przyjmować nowe informacje.
Chcesz
się nauczyć, bądź konsekwentny - realizuj założone przez siebie cele,
przecież nie ma sensu oszukiwac samego siebie...
Zatem jeśli będziesz uczył się:
Ze świadomym celem, że zamierzasz się koncentrować,
Z przerwami,
Ze "sztucznym" zainteresowaniem,
to na efekty nie będziesz długo czekał. Po kilku dniach będziesz
zaskoczony.
Źródło: nauka.pl
Foto: naukaipraca.pl
ostatnia zmiana: 2010-11-10